26/11/2013

Zablokowane konta PSN

Login credentials not recognized? Atak hakerów? Błąd PSN? Nie - to tylko "standardowa procedura".
Pewnie wielu z Was o tym czytało, a może część z Was doświadczyło tego problemu także pozwolę sobie spisać moje własne doświadczenie z niedawnego "automatycznego resetu" haseł PSN.



W zeszłą środę (tj 20/11) przy próbie zalogowania się do PSN na mojej Vicie dostałem error msg: "login credentials not recognized". Jak większość użytkowników Playstation Network dane do logowania mam zapisane "na stałe" w pamięci konsoli także pomyślałem, że to tymczasowy błąd usługi. Po kilkunastu minutach postanowiłem sprawdzić jak sprawa wygląda na "dużej" konsoli. To samo. Przepisałem raz jeszcze mój login i hasło i dostałem ten sam błąd. Sprawdziłem pozostałe konta PSN i te działały/logowały się bez problemu. 
W obawie przed jakimś hakerskim przejęciem konta szybko przerzuciłem środki z mojej wirtualnej karty na konto główne chociaż dane kartowe nie są przenoszone razem z loginem PSN, ale ostrożności nigdy za wiele.
Postanowiłem zalogować się na maila którego użyłem do rejestracji na PSNie i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu mój laptop wyzionął ducha (a konkretnie cała instalacja Windowsa). Bez dostępu do maila sprawdziłem oficjalne Playstation Forum i tweetera i nie znałem żadnych konkretów. 

Następnego dnia szukałem dalej i w końcu znalazłem temat na forum anglojęzycznym który odnosił się do tego samego problemu. Większość użytkowników pisała, że po wybraniu opcji "zapomniałem hasła" mogli ponownie się zalogować. W samym temacie przewinął się reprezentant SCEE który wyjaśnił bardzo zwięźle, że "Sony zauważyło podejrzaną aktywność na niektórych kontach PSN i hasła zostały automatycznie zresetowane". Wszystko fajnie, ale czemu nie było żadnej informacji? Spędziłem jeden dzień przekonany, że moje konto zostało przejętę przez nieupoważnioną osobę. O swoje dane kartowe byłem spokojny, ale w sumie włożyłem ponad 2k PLN w samo konto (subskrypcje, gry, DLC itd.). 

W temacie pojawiły się wpisy użytkowników którzy mieli taki sam problem jak ja - czyli brak dostępu do konta mailowego co uniemożliwia po prostu użycie opcji resetowania hasła. Na tweeterze zaczeły się pojawiać pierwsze wpisy od użytkowników także podpiąłem się pod jeden z nich i bardzo szybko dostałem info zwrotne o tym, żeby skontaktować się z Centrum Obsługi Klienta (COK) telefonicznie lub mailowo. Zakładając, że telefon będzie najszybszą metodą zadzwoniłem w piątek wieczorem. Po krótkiej weryfikacji (imie, nazwisko, email i PSN login oraz data urodzenia) otrzymałem numer zgłoszenia pod którym zapisana była moja prośba o zmiane adresu mailowego na istniejącym koncie PSN tak żebym mógł sam zresetować hasło. Cała procedura miała zająć... "do 7 dni roboczych". Jako, że dzwoniłem w piątek to oznaczało, że prawdopodobnie nie będę w stanie zalogować się do PS4 (jeśli dostane swoją konsole - ale to osobna historia).używając mojego głównego konta PSN. Dodatkowo poproszono mnie o przesłanie maila wraz ze skanem pierwszej strony dowodu osobistego lub paszportu jako potwierdzenie danych.

 Spędziłem cały weekend próbując dostać się do dysku laptopa i w końcu odzyskałem dane do logowania do starego konta mailowego. Konto było zablokowane ale zalogowanie się przez stronę dostawcy automatycznie odblokowało usługę i mogłem już samodzielnie zresetować hasło do PSN. W poniedziałek jeszcze szybki telefon do COKu i anulowanie zgłoszenia (mam nadzieję, że faktycznie je anulowano i nie czeka mnie kolejna niespodzianka). 

W rozmowie z konsultantką COKu i patrząć na posty przedstawicieli SCEE na forum widać, że tego typu działanie Sony uznaje za normalne i zgodne z własnymi procedurami. Z perspektywy klienta niestety nie jest to ciekawe doświadczenie zwłaszcza gdy brakuje konkretnego info, że taka sytuacja może się zdarzyć. O ile rozumiem brak indywidualnych powiadomień i jakiegoś "ostrzeżenia", że tego typu operacja będzie miała miejsce o tyle na stronie Playstation i na Forum od razu powinien pojawić się announcement z opisaną procedurą odzyskania dostępu do PSN. No i na pewno nie powinno to trwać do "7 dni roboczych". Bo to jest 7 dni w których omija nas z update PlaystationStore, a Sony traci pieniądze.

Jakie jest Wasze zdanie? Bezpieczeństwo kosztem nerwów? Może Wasze konto też zostało "zresetowane"? Z wpisów na forum widać, że dotknęło to w głównej mierze użytkowników dzielących swoje konto między PS3 i Vitą.

No comments:

Post a Comment