28/11/2013

Quo Vadis Vita?

Playstation Vita czyli handheld od Sony to sprzęt który budził wiele kontrowersji już przed premierą. W branżowych mediach coraz głośniej mówiło się o tym, że konsole są wypierane przez smartfony i nie brakowało także informacji o słabej kondycji finansowej japońskiego giganta. Bliżej premiery samego sprzętu nastroje były bardziej optymistyczne głównie dlatego, że Sony prezentowało Vitę jako "przenośny sprzęt dla dużych gier". Uncharted, Wipeout, Call of Duty, LBP, Rayman czy FIFA - tytuły i marki znane z dużych konsol oferujące te same doznania i jakość wykonania na PSV. Od czasu premiery w lutym zeszłego roku mineło już sporo czasu, a moja Vita przejechała ze mną sporo kilometrów także postanowiłem po raz kolejny podsumować mocne i słabe strony sprzętu.

Po prawie dwóch latach konsola nadal wygląda świetnie

Co ciekawe originalnie ten ten tekst chciałem opublikować jeszcze w 2012 ale wisiał on w sekcji "robocze" aż do teraz. Bardzo interesujące doświadczenie zobaczyć jak zmieniło się moje podejście do niektórych funkcji PSV wraz z kupnem smartphone'a i zmianami które wprowadziły kolejne aktualizacje firmware'u.



Próba czasu

Jak wspomnialem wcześniej moja konsolka jest dość intensywnie eksploatowana. Z reguły podróżuje w futerale, ale czasami leży luzem w torbie czy w kieszeni. Nie licząc odcisków palców to przez ten czas dorobiłem sie jednego "uszkodzenia" - zadrapanie z lewej strony (na metaliczym obramowaniu - foto poniżej). Dodatkowo na spodniej części konsoli widać sporo zadrapań w rejonie gdzie znajduje się miejsce na palce. Sam touchpad z tyłu nie jest zadrapany, ale jest to normalne gdy konsole odkłada się na "twarde powierzchnie" (stół, podłoga itd.). Pomijając to wszystko działa bez zarzutu. Krzyżak, analogi, przyciski i ekran dotykowy sprawuje się tak jak w dniu zakupu.


Jedyne widoczne "uszkodzenie" - zadrapane "amelinium"

Pamięc absolu...tnie niezbędna

Jeżeli pamiętacie moje wcześniejsze wpisy o Vicie to wiecie, że na premierę kupiłem kartę pamięci 8GB. Teraz mogę z całą pewnością stwierdzić, że był to błąd. Na starcie sądziłem, że podobnie jak w przypadku PS3 będę stawiał raczej na pudełkowe wydania gier także 8GB absolutnie wystarczy. Duży błąd.
Jestem już po zakupie karty 32GB (która w chwili zakupu nie była ciągle dostępna w oficjalnej sprzedaży w Europie - także kupiłem kartę importowaną ze Stanów). Niedawno wraz z ogłoszeniem nowej wersji PSV w Japonii pojawiła się karta o większej pojemności 64GB.

Pierwszy screen mojej Vity
W przypadku Vity praktycznie polegam tylko na dystrybucji cyfrowej z trzech powodów:
1)  strasznie denerwuje mnie to, że po odpaleniu Vity w której siedzi karta z grą konsola wczytuje dane z karty przez kilka sekund i przeskakuje na ekran na którym umieszczony jest bubble z grą - przydałaby sie opcja wyłaczenia tego
2) lubie "skakać" między grami i po dłuższej sesji w MGS odpalić np UMvC3 - kiedy mam wszystko w pamięci konsoli to nie muszę zmieniać kart (i nie muszę też ich ze sobą wozić)
3) cena - gry w PSstore nie odstają cenowo od odpowiedników w pudełkach (w przypadku gier na PS3 różnica jest dość dramatyczna).
Najlepszym potwierdzeniem tego co napisałem powyżej jest fakt, że obecnie posiadam tylko JEDNĄ grę w wersji pudełkowej na Vite - jest to Ultimate Marvel vs Capcom 3 które kupiłem... wraz z konsolą.

WiFi vs 3G

Poniżej cytat tekstu który oryginalnie znajdował się w tej sekcji:

"Jedna z rzeczy których żałuje to wybór wersji WiFi, a nie 3G. Powód jest prosty - nie mam smartfona i internetu w komórce, a nie raz przydałaby mi się opcja GPS czy sprawdzenia czegoś na stronie gdy byłem poza domem. Z tego co wiem 3G szybciej zżera baterie, ale akurat dla mnie to nie było nigdy problemem."

Jak wspomniałem na początku zupełnie zmieniłem swoje podejście wraz z kupnem smartphone'a. Co tu dużo mówić - aplikacje webowe na androidzie są dużo lepsze niż to co mamy na Vicie. Od przeglądarek internetowych na dedykowanych aplikacjach kończąc stąd z perspektywy czasu nie przeszkadza mi brak 3G i nie licząc zliczania kilometrów w Near nie sądzę, żeby coś mnie omijało.

Stan Near na tę chwilę - ponad 41k kilometrów - to znaczy, że okrążyłem Ziemię razem z handheldem Sony :)
Aplikacje i użytki

Nawiązując do poprzedniego paragrafu na Vicie dostępnych jest kilka dodatkowych aplikacji. Z mojej perspektywy najwięcej korzystałem ze Skype'a, który sprawdza się bardzo dobrze. Oddzielna aplikacja na YT jak i sama przeglądarka moim zdaniem przegrywa z tym co jest dostępne na smartphone'ach. Liczą strona które odwiedzam na Vicie jest ograniczona do 2-3 witryn na które wchodzę regularnie także konsola  przegrywa z telefonem kiedy chodzi o "domyślne urządzenie do przeglądania internetu". Poniżej zrzut doskonale pokazujący, że przeglądarka Vity to tylko dodatek, a nie pełnoprawny produkt.

Store nie działa z poziomu przeglądarki VIty

Jestem za to bardzo zadowolony z Twittera w Vicie. Aplikacja działa bardzo fajnie i ze względu na wiekszy ekran łatwiej jest mi dodawać nowe wpisy na handheldzie niż na telefonie (@gametarium).

Kiedy chodzi o użyteczność to warto także wspomnieć o aparacie/kamerce w Vicie. Podczas podróży do Stanów bardzo przeszkadzała mi fatalna jakość zdjęć na Vicie. W czasach gdy nawet średniej klasy smarphone ma dobry aparat oczekuje, że handheld nie będzie odstawał jakościowo. Pomijając wykorzystanie w grach wydaje się, że Sony mogło kompletnie zrezygnować z tej funkcji i obniżyć cene urządzenia.

Please wait...

Kopiowanie plików to jedna z bolączek PS Vity. Samo kopiowanie trwa dość długo, a do tego przeszkadza mi jeszcze jedna rzecz. Jeżeli ściągniecie grę na PS3 i chcecie  ją skopiować na PSV (dajmy na to jakiś klasyk z PSXa który działa zarówno na PS3 jak i Vicie) to przy kopiowaniu na Vite plik zostanie usunięty z PS3... Szkoda, ze nie dostajemy wyboru czy chcemy zachować plik czy skasować z dysku PS3.

Szczerze nienawidzę tego ekranu - kopiowanie plików trwa zbyt długo
Przed update'em firmware'u przeszkadzał mi brak możliwości katalogowania plików. Coraz większa liczba ekranów wyprowadzała mnie z równowagi. Na szczęście ta funkcja została dodana i teraz bez problemu można stworzyć foldery w których mieści się kilka skrótów.

Drugi ekran mojej Vity - gry poukładane w folderach
Games, games, games!

Na koniec kwestia gier. W tym roku wyszło parę mocnych tytułów - żeby wspomnieć tylko o Personie 4 Golden czy Dragon's Crown. Ja nadal chciałbym zobaczyć Gran Turismo, God of War, Harvest Moon, jakąś turową strategię na handheldzie Sony.
Kompletnie odpychają mnie wyciągacze kasy pokroju Ecolibrium gdzie za free-to-play kryje się cały system mikro transakcji i znane z gier przeglądarkowych zmuszanie gracza do dostosowania swojego czasu do gry
(zalogowanie się o określonej godzinie itd.).

Trzeci ekran - aplikacje/użytki
Vita została przestawiona jako sprzęt do "dużych" gier i takich tytułów oczekuje. Nie potrzebuje mini-gierek na podróż autobusem, ani kolejnego klona tetrisa czy tower defense  bo to wszystko tylko 10 razy taniej można dostać na smartphone'ach.

Problemem Vity jest w tym momencie brak gry która byłaby w stanie sprzedać ten system. Call of Duty na PSV okazał się niewypałem także Sony musi przenieść kolejną wielką markę na handhelda (po Uncharted chętnie zobaczyłbym GoW albo GT). Dosyć śmieszne jest to, że kupiłem system oryginalnie z nadzieją, że pogram w odświeżone FFX. Na tę chwilę wiemy, że gra w wersji na PS3 wyjdzie w 1 kwartale 2014 roku - o edycji dla Vity na razie cisza.
Parę dni temu swoją premierę miała nowa produkcja Media Molecule - Tearaway, ale ja nie jestem fanem ich gier chociaż w oczach recenzentów ta gra może być określona mianem "system-sellera".

Future is now

Pamiętam gdy rok temu zobaczyłem filmik na youtube pokazujący Vite na której za pomocą Remote Play można grać w inFamous (link - Playstation Vita Infamous 2 1080p HD 3.55CFW remote play). Ta funkcja niestety nie została należycie wykorzystana w PS3, a ja sam po kilku nieudanych próbach zapomniałem o tej opcji. Patrząc na recenzje ze Stanów wszyscy recenzenci zgodnie twierdzą, że Remote Play na PS4 działa bardzo dobrze. Przy dłuższym graniu pojawia się lag, ale nie jest to na tyle poważne opóźnienie żeby utrudniało grę. Oczywiście zależy to od gatunku (nie wyobrażam sobie grania w bijatyki z dodatkowym lagiem), ale sam fakt, że Remote Play jest istotną funkcją nowej konsoli bardzo mnie cieszy.

Dosłowny: hand-held
Warto było?

Kluczowe pytanie - czy warto było w dniu premiery biec do sklepu i płacić ponad 1k PLN za handhelda Sony? Teoretycznie mogłem wydać część tej sumy, kupić PSP i cieszyć się klasykami w które gram sporo albo zainwestować w super-smartphone i oszczędzać na tytułach z Google Store. Z drugiej strony Vita bardzo umiliła mi podróże i czas spędzony z dala od dużej konsoli. Sporo czasu poświęconego na UMvC3 oraz MGS:HD Collection czy P4G.
Dzisiaj w nocy premierę u nas ma PS4 (postaram się zamieścic jakąś relacje z eventu w Warszawie - liczę, że uda mi się kupić konsole). Wydaje się, że to combo PS4 + Vita może pomóc kieszonkowej konsoli Sony w sprzedaży dzięki działającemu Remote Play i funkcji dodatkowego ekranu. Ja absolutnie nie żałuje zakupu Vity i bardzo cenie sobie to, że od czasu do czasu mogę wygodnie położyć się na łóżku i pograć w duże tytuly na małym ekranie.

No comments:

Post a Comment