24/10/2010

5 gier – lista życzeń w HD

  Kontynuując serie mini-list „pięć...” tym razem lista gier, które chętnie zobaczyłbym w HD. Jako remake-i lub po prostu kontynuacje wypuszczone już na konsolach current-genowych.  


I

  Rollcage (PSX) – w moim prywatnym rankingu zdecydowanie wyścigi nr 1. Ultra miodna gra, ze świetną muzyką i wyróżniającą się formułą – kto by przypuszczał, że cztery kółka mogą dawać tyle radochy w futurystycznej ścigałce. Trasy z ukrytymi skrótami, wyprzedzanie przeciwników z wykorzystaniem stropu w tunelu czy w końcu świetna energetyczna muzyka. Rollcage to gra w którą gram do dzisiaj, ale nie wierzę w to, że doczekamy się kolejnej części (trzeciej).


II

  Shadow of Rome – gra, która pojawiła się bez większego rozgłosu, ale zdecydowanie miała to „coś”. Historia bezczelnie ściągnięta z Gladiatora, charakterystyczny dla japońskich produkcji „twist” i dość kiepskie elementy skradanki absolutnie nie psują wrażenia z całej gry. SoR to przede wszystkim gra „z jajem”. W jakiej innej produkcji gracz zostaje specjalnie nagrodzony za sprzedania kopniaka słoniowi czy ucięcie głowy bezbronnemu przeciwnikowi klęczącemu w kałuży własnego moczu. Chętnie dopłacę 50 euro Sony za przywrócenie możliwości odpalenia gier z PS2 na PS3 – byleby tylko móc raz jeszcze wkroczyć na arenę z kawałkiem mięsa w jednej dłoni i różą w drugiej.  


III

  Fighting Vipers/Last Bronx/Bloody Roar /Killer Instinct– cztery gry, jedna kategoria. Wszystkie te tytuły to mordobicia, ale łączy je coś więcej – słuch o nich zaginął. Najdłużej utrzymał się Bloody Roar od Hudson, ale ostatnie odsłony raczej nie zrobiły furory. Marzy mi się powrót tych marek bo pomimo całego uznania dla Capcom to jednak chciałbym zobaczyć na scenie także innych wydawców/producentów i inne marki. Światełkiem w tunelu jest nowy Mortal Kombat – sama gra prawdopodobnie będzie tylko casualową przystawką do grania przy piwie, ale być może zachęci innych do spróbowania swoich sił na rynku fighting games.


IV

  Silent Hill – seria horrorów od Konami ciągnie się niczym tasiemiec – nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że mamy tutaj do czynienia z wielkim spadkiem formy. Chciałbym zobaczyć re-edycje dwóch pierwszych części w HD. I nie chodzi mi tylko o podbicie rozdziałki, ale raczej o stworzenie projektu graficznego od zera (na wzór MGS Twin Snakes z Gamecube). Ostatnio twórcy horrorów/surival horrorów raczej nas nie rozpieszczają, a myślę, że każdy fan serii z chęcią wróciłby ponownie do Silent Hill.

V

  Metal Gear Solid – podobnie jak w przypadku wymienionego przed chwilą SH – marzy mi się re-edycja i trzy pierwsze części (licząc od MGSa na PSXa) wydane na jednej płycie. W przypadku pierwszego MGSa raczej wolalbym dostać wersję Twin Snakes, ale kiedy chodzi o części z PS2 to myślę, że samo podbicie do HD zdałoby egzamin. Najbardziej tęsknie oczywiście za MGS3, który w moim prywatnym rankingu gier wszech czasów zajmuje pierwsze miejsce.  

  No i to tyle kiedy chodzi o listę – oczywiście znalazłoby się o wiele więcej tytułów - np Pirates!, Stunt Car Racer czy Romance of the Three Kingdoms, albo gry z DeCeka jak Jet Set Radio. Przedstawiciele Sony wielokrotnie podkreślali, że podoba im się idea wydawania hitów z poprzedniej generacji w podbitej rozdzielczości. Być może doczekamy się MGS lub Silent Hill collection? Na Shadow of Rome niestety nie liczę bo z tego co wiem to w samym Capcom grę uznano za porażkę (podobno była zbyt japońska...). Sobie i Wam życzę tego by wychodziło więcej dobrych tytułów bo wtedy nie będzie potrzeby wracania do „starych dobrych czasów”.

No comments:

Post a Comment